STANOWISKO Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym Województwa Podkarpackiego w obronie czci i świętości Jana Pawła II z dnia 16 marca 2023 roku

STANOWISKO Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym Województwa Podkarpackiego w obronie czci i świętości Jana Pawła II z dnia 16 marca 2023 roku

W związku z bezprecedensowymi, wściekłymi atakami kierowanymi ze strony liberalno-lewicowych mediów, a wspieranymi przez część polityków, na osobę św. Jana Pawła II, Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym Województwa Podkarpackiego wyraża zdecydowany, stanowczy sprzeciw wobec narastającego w naszym kraju zjawiska bezkresu zakłamania i podłości.

Żaden uczciwy człowiek, nawet jeśli nie jest katolikiem, nie ma najmniejszych wątpliwości, co do oczywistego faktu, ile cały współczesny świat zawdzięcza polskiemu papieżowi, św. Janowi Pawłowi II. Gdyby nie Jego długoletni, opatrznościowy pontyfikat, być może prawie połowa ludzi w Europie, a także wielu żyjących w innych krajach świata, cierpiałaby nadal pod sowieckim jarzmem, zmuszona budować zbrodnicza utopię, nazwaną jak na ironię: „najwspanialszym ustrojem społecznym w dziejach ludzkości”. Należy podkreślić, że żadna wielka osobistość działająca w drugiej połowie dwudziestego wieku, włącznie ze mądrym i odważnym prezydentem USA, Ronaldem Reaganem, nie zdołała dokonać tego, czego dokonał, w sposób pokojowy, skromny kardynał z Krakowa, Karol Wojtyła, który po swoim wyborze na papieża przybrał imię Jana Pawła II.

Ale św. Janowi Pawłów II zawdzięczamy nie tylko to, że przyczynił się w największym stopniu do wyzwolenia nas z więzów systemu komunistycznego, a tym samym do uzyskanie przez nasz kraj pełnej wolności i suwerenności, bo niemniej istotną częścią jego pontyfikatu, o ile nie najbardziej istotną, są Jego nauki moralne, zawarte w licznych encyklikach, listach pasterskich i innych dziełach. Nauczał nas w nich, w jaki sposób należy z wolności odpowiedzialnie korzystać, co nie jest możliwe, jeśli odrzuci się Prawo Boże, zastępując je neo-pogańską ideologią. Wzywał nas do obrony życia ludzkiego od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Do szanowania praw ludzi o odmiennych poglądach. Do przeciwstawienia się niesprawiedliwości i wszelkiemu złu. I sam wszelkie przejawy zła w ludziach Kościoła zdecydowanie zwalczał. Stąd też to właśnie On, jako pierwszy papież, podjął walkę z coraz bardziej uwidaczniającym się straszliwym grzechem pedofilii wśród ludzi Kościoła. Nic zatem dziwnego, że wkrótce po śmierci Jan Paweł II został wyniesiony na ołtarze i przez kolejnych kilkanaście lat nikt nie odważył się Jego świętości zaprzeczać!

Obecnie znaleźli się jednak podli pracownicy najbardziej zakłamanej stacji telewizyjnej w Polsce, reklamującej się skrajnie zakłamanym hasłem „Cała prawda, całą dobę”, którzy w sposób bezwstydny odważyli się zarzucić św. Janowi Pawłowi II rzekome ukrywanie przypadków pedofilii i to jeszcze w okresie gdy był On arcybiskupem krakowskim. Żadnych dowodów na to nie mieli, Karol Wojtyła był bowiem świętym kapłanem. Nie były one jednak potrzebne, bo wystarczyły im jedynie nieskładne i wykluczające się nawzajem donosy do SB składane przez upadłych kapłanów, których nawet funkcjonariusze tej zbrodniczej instytucji nie byli w stanie potraktować poważnie, skoro w ogóle ich nie wykorzystali, pomimo, że przez cały okres arcybiskupiej posługi Karola Wojtyły starali się usilnie uzyskać jakieś informacje, które mogły Go skompromitować. A ponieważ wszelkie próby skompromitowania zwiodły, gdy już został papieżem, komuniści podjęli próbę dokonania na Niego zbrodniczego zamachu…

Telewizyjny atak na świętość Jana Pawła II był zapowiedzią wielkiej zbiorowej akcji, bo wkrótce potem ze strony różnych środowisk lewicowych i liberalnych ruszyła kampania wściekłych ataków na świętego Papieża, w tym wzywanie do usuwania Jego pomników i zmiany nazw ulic! Znamienne, że czynią to często ci sami ludzie, którzy przez lata histerycznie sprzeciwiali się wszelkim próbom lustracji i ujawnieniu komunistycznych zbrodni, broniąc przy tym zażarcie pomników sowieckich okupantów i zbrodniarzy komunistycznych, przeciwstawiając się wszelkim próbom ich usunięcia, jak również pozbawienia komunistycznych zbrodniarzy patronatu nad ulicami i placami.

Św. Jan Paweł II nie potrzebuje naszej obrony, gdyż broni Go jego święte życie, nie możemy jednak pozwolić na bezkarne bezczeszczenie Jego czci i pamięci o tym czego dokonał!

Apelujemy o modlitwę za tych, którzy te haniebne, bezpodstawne, oszczerstwa o św. Janie Pawle II szerzą i o światło Ducha Świętego dla tych, którzy im bezrozumnie ulegają.